
Rozsiewacz jednotalerzowy czy dwutalerzowy – który wybrać?
Rozsiewacz nawozu pozwala skutecznie rozprowadzać nawóz, a co za tym idzie – zwiększać plony i efektywność upraw. Porządna maszyna tego typu minimalizuje też koszty zakupu nawozów. Można wyróżnić sporo jej rodzajów – w tym artykule skupimy się na tym, jakie wady i zalety ma zarówno model jednotarczowy, jak i dwutarczowy. Zastanowimy się również, jakie kryteria należy wziąć pod uwagę przy wyborze rozsiewacza nawozu. Dowiedz się więcej!
Rozsiewacz jednotalerzowy – wady i zalety
Rozsiewacz jednotalerzowy, określany też jako „rozdzielacz jednotarczowy” bądź „lejek”, cieszy się obecnie dużą popularnością i rolnicy stosunkowo chętnie z niego korzystają. Jest on z reguły najczęściej wybieranym rozsiewaczy ze względu na relatywnie niską cenę. Oprócz tego wyróżnia się niewielką masą oraz niskim zapotrzebowaniem na energię.
Jednotarczowy rozsiewacz do nawozu działa jednak w sposób mniej dokładny niż ten dwutalerzowy. Generalnie dobrze sprawdza się on jedynie w mniejszych gospodarstwach oraz ogrodach. Wynika to z tego, że pojemność zbiornika nawozowego mieści się tu w przedziale od 200 do 700 kg – należy jednak dobrać go do wielkości pola oraz rodzaju wykorzystywanych nawozów. Co więcej, trudno jest tutaj ustawić taką samą odległość rozsiewu po dwóch stronach (prawej i lewej) – konieczna jest tu zatem bardzo precyzyjna kalibracja.
Zalety stosowania rozsiewaczy dwutalerzowych w rolnictwie
Rozsiewacze dwutalerzowe, nazywane też „rozsiewaczami dwutarczowymi” to jeden z rodzajów omawianych przez nas urządzeń, jakie sklepy mają w swojej ofercie. Mogą one pochwalić się znacznie większą efektywnością oraz dokładnością niż modele jednotalerzowe. Sprawdzają się one w gospodarstwach o większym areale. Dają też większe możliwości, jeżeli chodzi o określanie szerokości roboczej. Nie bez powodu mówi się, że są one znacznie bardziej profesjonalne od swojego jednotalerzowego odpowiednika. Warto jednak podkreślić, że tego typu urządzenia mogą pracować jedynie z ciągnikami o dużej mocy.
<>
Techniczne aspekty rozsiewaczy jednotalerzowych i rozsiewaczy dwutalerzowych
Technologiczne aspekty rozsiewaczy jednotalerzowych
W sklepach dostępne są rozsiewacze jednotalerzowe, które posiadają konstrukcję z wyglądu przypominającą lejek. Trzeba umieć je odpowiednio regulować, uwzględniając przy tym charakter nawozu oraz jego granulację. Wadą tych maszyn jest jednak brak możliwości wykonywania próby kręconej oraz precyzyjnego ustawienia dawki nawozu, przez co całą czynność wykonuje się nieco „na czuja”.
Dodajmy, że jeżeli chodzi o rozsiewacze jednotarczowe, napęd hydrauliczny czyni całą pracę nieco łatwiejszą. Zazwyczaj taki rozsiewacz nawozów mineralnych można dostać w formie zawieszanej lub na kołach, natomiast same talerze powinny być wykonane ze stali kwasoodpornej, która zapewnia większą odporność przed kwasami, ale też samą korozją.
Technologiczne aspekty rozsiewaczy dwutalerzowych
Jeśli chodzi o samą budowę rozsiewaczy dwutalerzowych, składają się one z dwóch tarcz, które posiadają z kolei odpowiednie łopatki wysiewające – dzięki nim można równomiernie i symetrycznie rozsiewać nawóz. Mają one różną długość, przy czym te dłuższe są w stanie przeprowadzać proces nawożenia po bokach pól, natomiast te krótsze – bardziej w środku.
Wybierając rozsiewacz dwutarczowy, musisz wiedzieć, że wyposażony jest on także w system zmiany talerzy, dzięki czemu można zadbać o regulację szerokości roboczej. Znacznie łatwiej jest go odpowiednio ustawić. Ponadto często posiada on także system siewu granicznego, co pozwala dokładnie dozować nawóz, a co za tym idzie – oszczędzać jego ilość w dłuższej perspektywie. Co więcej, umożliwia to dokładne rozsiewanie nawozu po obrzeżach pól. Zwykle urządzenia te pozwalają dawkować go na dwa sposoby:
- grawitacyjnie, poprzez otwory zsypowe,
- poprzez sterowane hydraulicznie ślimaki nagarniające.
Jeśli chodzi o pracę rozsiewacza tego typu, istnieje tutaj możliwość wykonania próby kręconej (dzięki czemu można precyzyjnie ustawić dawkę nawozu na hektar) – zarówno kiedy agregat stoi, jak i wtedy, kiedy się porusza. Co więcej, ładowność rozsiewaczy dwutarczowych utrzymuje się zwykle na poziomie 1200 kg, a w niektórych przypadkach – nawet 3 t.
Nowoczesne urządzenia tego typu posiadają też elektroniczne systemy, które umożliwiają jeszcze dokładniejsze ustawienie dawki nawozu. Dodajmy, że rozsiewacz dwutalerzowy także powinien być wyposażony w talerze ze stali kwasoodpornej.
<>
Podsumowanie – czym kierować się przy wyborze rozsiewacza?
Jeśli szukasz maszyny rolniczej, która ma na celu poprawę jakości gleby, warto zastanowić się nad kilkoma aspektami. Przede wszystkim, jeżeli nigdy z takiej nie korzystałeś, dobrą opcją będzie ta łatwiejsza w obsłudze, a więc dwutalerzowy rozsiewacz – zwłaszcza, jeżeli z plonów osiągasz spore zyski i zależy Ci, aby cały proces wysiewu nawozu przebiegał w sposób maksymalnie profesjonalny. I mimo że koszty na wstępie są znacznie wyższe, perspektywicznie jest to decyzja korzystniejsza i zakup rozsiewacza dwutarczowego okaże się bardziej ekonomicznym rozwiązaniem.
Jeśli zastanawiasz się, jaki nowy rozsiewacz nawozu wybrać do małego sadu czy ogrodu, lepszą opcją może okazać się rozsiewacz jednotarczowy. Cena tego typu maszyn rolniczych jest znacznie niższa. Nie możesz tutaj jednak liczyć np. na łatwą regulację symetrii wysiewu, ponieważ cały proces ustawiania maszyny jest znacznie trudniejszy. Warto zwrócić uwagę przy zakupie na to, czy nie posiadają one również funkcji siewu granicznego oraz jaka jest dostępność części zamiennych – jest to wszak zakup na lata. Sprawdzaj zawsze również, czy posiadają one wspomniane już talerze kwasoodporne.
<>